Parowozy, których już nie ma...

Korsze...
Czynne praktycznie do samego końca epoki pary na PKP Korsze były jednym z największych cmentarzysk parowozów serii Ty2, Ty42 i Ty51, których stały tam dziesiątki. Znikały w kilku rzutach, jednak mimo to przeszło dwie dziesiątki maszyn przetrwały dość długo, bo do przełomu stuleci. Dziś pozostały po nich jedynie wspomnienia robiących ponoć kolosalne wrażenie ciasno ustawionych szpalerów parowozów i dwa smutne, ostatnie wraki, bezlitośnie okradane ze wszystkich dających się wynieść na złom części. Szczęśliwie jedna z maszyn trafiła do Pyskowic... Jacek Raczkowski udokumentował zbiorowsko mocno już podupadłych parowozów 31 października 1998 roku. Oto, co można tam było jeszcze wówczas zastać...
Ty2-58
Ty2-222
Ty2-652
Ty2-957
Ty2-1129
Ty2-1267
Ty2-1269
Ty2-1334
Ty2-1375
Ty42-22
Ty42-33
Ty42-49
Ty42-52
Ty42-60
Ty42-69
Ty42-76
Ty42-96
Ty42-112
Ty42-114
Ty42-134
Dane maszyn uwidocznionych na zdjęciach
Ty2-58 WLF 9635 1943 52 263
Ty2-222 Grafenstaden 7910 1943 52 1643
Ty2-652 BMAG 12584 1943 52 6143
Ty2-957 Henschel & Sohn 28175 1944 52 2829
Ty2-1129 BMAG 12937 1944 52 6384
Ty2-1267 Orenstein & Koppel 14089 1944 52 5010
Ty2-1269 DWM 838 1944 52 4521
Ty2-1334 Chrzanów 1499 1944 52 4367
Ty2-1375 Esslingen 4596 1943 52 1410
Ty42-22 Chrzanów 1527 1945 -
Ty42-33 HCP 884 1945 -
Ty42-49 HCP 900 1945 -
Ty42-52 HCP 903 1945 -
Ty42-60 HCP 911 1945 -
Ty42-69 HCP 920 1945 -
Ty42-76 HCP 927 1946 -
Ty42-96 Chrzanów 1573 1946 -
Ty42-112 HCP 943 1946 -
Ty42-114 HCP 945 1946 -
Ty42-134 HCP 950 1946 -

Zbąszynek...
Zbąszynek był jednym z ostatnich w Polsce większych zgrupowań wycofanych z eksploatacji parowozów. Stały tam maszyny serii Ty2 z Międzyrzecza i Zbąszynka oraz ostatnie międzyrzeckie TKt48. Wszystkie, poza jednym, zostały zlikwidowane podczas akcji masowego wycinania bezużytecznych lokomotyw w roku 2000... Oto zdjęcia tych, które jeszcze istniały 31 lipca tamtego feralnego dla wielu parowozów roku... Autorem fotografii jest Paweł Korcz.
Ty2-6 (Henschel & Sohn 27279/1943, ex 52 1951) i Ty2-193 (DWM 631/1943, ex 52 1214).
Ty2-156 (BMAG 13098/1943, ex 52 531).
Ty2-193.
Ty2-385 (Krauss-Maffei 16715/1943, ex 52 3578) z... dwoma kominami.
Ty2-393 (DWM 632/1943, ex 52 3656), już bez komina....
Ty2-1282 (DWM 790/1944, ex 52 3858).
Tender Ty2-1282, noszący ślady szeregu oznaczeń niemieckich, radzieckich i polskich.
Niecodzienny widok - TKt48-28 (HCP 1554/1951), pozbawionej już skrzyń wodnych.
TKt48-109 (Chrzanów 4472/1955).
TKt48-187 (Chrzanów 4777/1957).
Jedynym parowozem w Zbąszynku, który przetrwał tzw. "akcję palnik" był Ty2-6. Formalnie były parowóz kondensacyjny, jednak faktycznie po oryginalnej maszynie nie zostało już nic. Oryginalną belkową ramę otrzymał parowóz Ty2-104, zlikwidowany lata później w Korszach. Sam Ty2-6, rzekomo przeznaczony do zachowania jako najniższy ocalały numer Ty2, został pocięty na złom w styczniu 2004 roku. Zdjęcie wykonano 25 stycznia, już po przeciągięciu maszyny do miejsca "pracy" miejscowego złomiarza.

Warszawa Odolany...
Szczątki parowozów Ty2-603 (Schichau 4082/1944, ex 52 5791) i Ty2-1142 (WLF 16908/1944, ex 52 7560), pochodzących z MD Skierniewice, wykorzystywanych niegdyś w warszawskiej lokomotywowni Odolany jako kotły ogrzewcze.
W czerwcu 2003 roku parowozy zostały wystawione z hali i w ciągu miesiąca pocięte na złom wraz z zabytkowymi tendrami 22D2 i 16C11...

Gniezno...
Gniezno, jedna z ostatnich wielkopolskich parowozowni i zarazem nadal istniejący warsztat napraw parowozów, było również ostatnim miejscem pobytu wielu parowozów. Niegdyś ostatnia enklawa serii Ty43, dopiero w 2005 roku pożegnało Gniezno ostatnie egzemplarze z niegdyś bardzo licznego grona tych pięknych maszyn. Oprócz nich przyszło się również pożegnać z innymi...
Choćby i z ostatnim czynnym gnieźnieńskim parowozem na torze normalnym - Ty2-331. Na zdjęciu z 12.11.1999 r. widać tę maszynę już na terenie złomowiska przy stacji Gniezno Winiary. Została pocięta w ciągu miesiąca...
Sprowadzona z Jarocina TKt48-168 została po cichu pocięta zimą 2003/2004 r... Tutaj sfotografowana 31.05.2002 r.

Wolsztyn...
W dzisiejszym Wolsztynie niewiele już znajdzie się oryginalnych maszyn z czasów "przedskansenowych". Na początku lat 90-tych było tam jeszcze sporo maszyn serii Ty2, Ty42 i Ol49, jednak w miarę upływu lat ich ilostan zredukowano do pojedynczych sztuk, poza oczywiście Ol49.
Ty42-59, a raczej to, co z niego pozostało - 19 marca 2000 roku. Kilka dni później zniknęły i te nędzne resztki.
W czerwcu tego samego roku przyszedł czas i na Ol49-14...
A jeszcze w marcu pocięto i Ol49-22...
Kilka lat dłużej stał naruszony z lekka i pozbawiony tendra Ty42-87. Jednak w kwietniu 2003 roku dzieło zniszczenia zostało dokończone.
W dzień wolsztyńskiej parady w roku 2003 można było jeszcze zobaczyć dwie ocalałe "dwójki", jednak już bez tendrów. Ty2-67 wkrótce podzielił los Ty42-87...
To samo spotkało i Ty2-642...

Sierpc...
Jeszcze na początku lat 90-tych sierpecka parowozownia mogła się poszczycić dużą liczbą czynnych maszyn serii Ol49. Jednak wraz z zakończeniem planowej eksploatacji parowozy te zostały w większości przeniesione do innych jednostek - wiele z nich szczęśliwie istnieje do dzisiaj, niektóre - jak choćby Ol49-111 - nadal jest sprawna. Ostatnim parowozem w Sieprcu był smutny, ograbiony wrak Ol49-107, dla którego zabrakło schronienia w którymś ze skansenów. Porzucony nieopodal opustoszałych zasieków węglowych niszczał latami, stając się meliną dla okolicznych meneli - w końcu już niczym nie przypominał sztandarowej sierpeckiej maszyny, jaką niegdyś był. Po zdobiących drzwi dymnicy kolejarskich skrzydłach nie został nawet ślad, pojawiły się za to spreje. Te zresztą zostały pobieżnie zamalowane we wrześniu 2003 roku za sprawą zdjęć do filmu "Boża podszewka 2". Kilka miesięcy później, w styczniu 2004 roku wrak oelki został pocięty na złom i wywieziony...
Ol49-107 w Sierpcu (fot. Artur "UOP" Szymański)

Tarnowskie Góry...
Kilka lat temu na terenie lokomotywowni Tarnowskie Góry wykorzystywano dwa parowozy serii Ty2 w charakterze kotłów stałych. Były to Ty2-1063 (Orenstein & Koppel 14195/1944 ex 52 5050) oraz Ty2-1104 (Chrzanów 1386/1944 ex 52 5356). Maszyny te zlikwidowano na początku 2004 roku.
Ty2-1063 (fot. Jacek Raczkowski, 8.05.1992 r.)
Ty2-1104 (fot. Jacek Raczkowski, 8.05.1992 r.)
Cięty Ty2-1104 (fot. Artur "UOP" Szymański, 31.01.2004 r.)

Katowice...
W lokomotywowni Katowice również wykorzystywano parowóz jako kocioł ogrzewczy - była to maszyna Ty42-23. Na złom pocięto ją w styczniu 2004 roku.
Ty42-23 (fot. Paweł Korcz, 14.09.2003 r.)

Ciąg dalszy nastąpi.
.:. copyright by Tomisław Czarnecki 2003-2020 Wszelkie prawa zastrzeżone! .:.